Codziennie rano powtarzasz, że nie masz co na siebie włożyć? To wcale nie oznacza, że musisz wymienić całą garderobę. Może po prostu brakuje Ci odzieżowej bazy: kilku ubrań w neutralnych kolorach, które pasują do wszystkiego.

Magazyny modowe chętnie tworzą zestawienia takie jak „5 rzeczy, które powinna posiadać każda kobieta”. Często wymieniają białą koszulę, dobrej jakości jeansy, ołówkową spódnicę… Rzadko pamięta się jednak o tym, że podstawą elegancji są wyroby pończoszane. Jako typowy basic, Marilyn proponuje czarne, kryjące rajstopy.

W sezonie jesienno-zimowym pasują właściwie do wszystkiego. W połączeniu ze szpilkami i sukienką będą niezwykle szykowne. Ze skórzaną spódnicą i wysokimi kozakami stworzą kombinację casualową. Kasia Tusk na swoim blogu Make life easier niedawno promowała stylizację z dopasowanym swetrowym golfem. Wykorzystała model Talia Control 100, który idealnie dopasowuje się do ciała, podkreśla talię i nie odznacza się pod ubraniem.

Czarne rajstopy
Na co dzień Marilyn poleca delikatne rajstopy z mikrofibry  (modele Tonic 40 i Micro 60), rajstopy mocno kryjące matowe (Cover 100) lub z połyskiem (Microshine). Wysmuklą łydki, optycznie wydłużając nogi i wyszczuplając całą sylwetkę. Podczas romantycznego wieczoru sprawdzą się z kolei biodrówki Vita bassa erotic 100. Półmatowa czerń podkreśli kobiece linie ciała, a ozdobna koronka w pasie doda szyku. Doskonałą opcją są także ekskluzywne rajstopy z przędzy Touch 40, które charakteryzują się prawdziwie jedwabistą gładkością.
Sposobów na noszenie czarnych rajstop jest bowiem nieskończenie wiele. Ogranicza nas tylko wyobraźnia.