Zakolanówki stały się ostatnio pożądanym elementem garderoby. Nic dziwnego, dodają dziewczęcego wdzięku i kokieterii. Żaden mężczyzna nie przejdzie obojętnie obok dziewczyny w zakolanówkach. Ale to nie wszystkie zalety, są też ciepłe i nie pozwolą naszym nogom marznąć w krótkich spódniczkach.
Zakolanówki jesienią możemy zakładać na cienkie lub grubsze rajstopy. Kombinacja zależy od waszej wyobraźni. W cieplejsze dni świetnie będą wyglądać na gołe nogi. Zobaczcie jaką stylizację dobrała Jestem Kasia.
Zobacz: Czarne zakolanówki